Ciasto dla wielbicieli cappuccino. Kawa jest w nim bardzo wyczuwalna a więc trzeba lubić aby smakowało. Ja lubię i jak dla mnie ciasto jest super:) Ciasto to jak delikatny kawowy biszkopt a masa jest jak lekka pianka z nutką cytrynową, która się super smakowo komponuje z cappuccino.
Oryginalnie przekrojone było na 3 placki i miało więcej cukru ale jak dla mnie byłoby za słodkie tym bardziej, że kawa cappuccino już sama w sobie jest słodka. Do kremu dodawało się też śmietanki-śnieżki - ja nie miałam więc pominęłam ale masa na tym nie straciła tym bardziej, że amerykański heavy whipping cream jest naprawdę sztywny po ubiciu.
Polecam do wypróbowania! Przepis z notatek mojej mamy:)
Oryginalnie przekrojone było na 3 placki i miało więcej cukru ale jak dla mnie byłoby za słodkie tym bardziej, że kawa cappuccino już sama w sobie jest słodka. Do kremu dodawało się też śmietanki-śnieżki - ja nie miałam więc pominęłam ale masa na tym nie straciła tym bardziej, że amerykański heavy whipping cream jest naprawdę sztywny po ubiciu.
Polecam do wypróbowania! Przepis z notatek mojej mamy:)
Składniki na ciasto:
8 dużych jajek (osobno białka i żółtka)
1 szklanka cukru
1 szklanka mąki pszennej
1 szklanka mąki ziemniaczanej
1 szklanka proszku cappuccino (ja użyłam French Vanilla)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Składniki na krem:
2 szklanki śmietany kremówki (u mnie heavy whipping cream)
2 galaretki cytrynowe (85g/3oz każda)
3 łyżki proszku cappuccino
Wykonanie:
Przygotować ciasto jak biszkopt:
Białka ubić aż będą sztywne. Dalej ubijając stopniowo dodawać cukier (po 1-2 łyżki) a następnie żółtka (po jednym).
Mąkę pszenną wymieszać z mąką ziemniaczaną, cappuccino oraz proszkiem do pieczenia. Dodawać to stopniowo do ubitych jaj cały czas miksując lub wymieszać dobrze drewnianą łyżką. Wlać do prostokątnej foremki na ciasto (23x32cm/9x13inch) i piec w temperaturze 180C/355F przez około pół godziny. Wystudzić i przekroić na pół (można też na trzy placki ale ja wolę grubsze). Jedną część posmarować kremem, przyłożyć drugą i resztą kremu posmarować górę i boki ciasta. Włożyć do lodówki na kilka godzin aż krem się siądzie.
Aby zrobić krem:
Obie galaretki rozpuścić w 2 i 1/2 szklankach wody. Wystudzić do zimna.
Ubić kremówkę aż będzie sztywna. Stopniowo dodawać zimną (i już tężęjącą galaretkę) oraz na końcu proszek cappucino. Wymieszać i przekładać ciasto.
Najlepsze z filiżanką cappucino lub gorącej czekolady:)
Polecam i smacznego!:)
ciekawa jestem takiego ciasta, tym bardziej że kawę uwielbiam :)
ReplyDelete