Czas na obiecane kluski z makiem:) Nie znam nikogo kto by właśnie takie kluski serwował na Wigilię:) Z domu mojego męża. Właśnie tak się je robi u niego i tak robiła też jego babcia. Kluseczki muszą być malutkie i miękkie, wtedy smakują najlepiej. Ciasto robi się jak na kopytka. Później już tylko wszystko wymieszać z masą makową i gotowe. Ja je wprost uwielbiam i odkąd pierwszy raz spróbowałam goszczą na moim stole co roku!:) Spróbujcie, może i Wam posmakują:)
Składniki:
1.2kg/2.6lb ziemniaków
1 żółtko
2 - 2 1/2 szklanki mąki pszennej
sól
porcja masy makowej (z 300g/10.5oz maku)
Wykonanie:
Ziemniaki ugotować, przecisnąć przez praskę lub ugnieść tłuczkiem. Dodać żółtko i mąkę (stopniowo) i zagnieść ciasto jak na kopytka. Ciasto ma być miękkie, jak dacie za dużo mąki to kluseczki będą twarde. To jest ciasto jak na kopytka i mniej więcej tak samo powinno wyglądać.
Urywać kawałki ciasta, robić z nich cieniutki wałeczek (naprawdę cieńki musi być) i kroić małe kluseczki. Kluseczki powinny być mniejsze niż tradycyjne kopytka (u mnie mają około 1inch/2.5cm).
Gotować w osolonej wodzie, około 2 minuty po tym jak wypłyną na powierzchnię.
Wyjmować łyżką cedzakową i przekładać do miski z zimną wodą. Następnie odcedzić.
Wymieszać z masą makową.
I podawać.
Polecam i smacznego!:)
U mnie nigdy nie było tradycji takich klusek. A dobrze wyglądają:)
ReplyDeleteI dobrze smakuja! :) Ja je uwielbiam! :)
DeleteDla wielu jest to tradycyjna Świąteczna potrawa ale ja ich nigdy nie jadłam ;)
ReplyDeleteJa jadlam pierwszy raz u rodziny meza i od tej pory juz co roku:)
DeleteTakiej wersji nie znałam, przyznaję szczerze :)) U mnie pod nazwą "Kluski z makiem" widnieje makaron łazanki z masą makową i bakaliami :)
ReplyDeleteJa wlasnie tez taka wersje znalam :)
DeleteNo rzeczywiście - to jest ewenement, ale skoro i Mama, i Babcia...
ReplyDeleteTo tak jak u mnie - w rodzinie eks-męża był biały barszcz (!) z uszkami i dzieci tak się nauczyły, że nawet jako dorosłe nie chcą słyszeć o innym na Wigilię. Bo jest rzeczywiście pyszny!
No tak to jest jak od malego do czegos sie przyzwyczaimy :) Moj maz o innych kluskach z makiem nie chce slyszec! :) No i tak tradycja idzie dalej bo nasze dzieci tez je juz uwielbiaja :)
DeleteTeż robię takie tylko ciasto bez ziemniaków, sama mąka i wrzątek :) Pyszne są :)
ReplyDeleteWiem ,że kluski z makiem to nie makaron z makiem ale to pierwszy przepis gdzie tak jest.
ReplyDeleteProblem w tym ,że człowiek jest leniwy i paczka ze sklepu sama się do ręki klei, ale to nie tradycja i nie ten smak.
U mnie w domu makaron robiła Babcia i inne kluski. Pamiętam przez mgłę ,że z makie też były. Nie pamiętam jednak czy to było coś makaronowego (podejrzewam) czy jak tu coś kopytkowego.
To ja gotuję choć jestem facetem. Zająłem strategiczną pozycję w rodzinie by wiedzieć co jem, a moje dzieci raczej się z tego cieszą.
Jednak makaronu nie udało mi się do tej pory zrobić. Mistrzostwo Babci jest nie do podważenia. Kluski czasami robię i tak znikają jak by ich nigdy nie było.
Pozdrawiam gotujacego Faceta :) Milo mi Cie tutaj goscic :) U mnie kluski wszelkie i makarony tez znikaja blyskawicznie :)
Delete