Jeśli dużo pieczecie, robicie desery w których można użyć ekstrakt pomarańczowy to polecam Wam jego samodzielne przygotowanie. Taki domowy jest zdecydowanie bardziej aromatyczny no i tańszy. Świetny do amoratyzowania ciast zwłaszcza tych z makiem czy serem. Dla mnie bardzo przydatny:) Może i Wam się przyda:) Może też stanowić fajny prezent świąteczny! Wystarczy znaleźć fajną buteleczkę czy słoiczek i podarunek gotowy:)
Wielkanoc się zbliża więc będzie co piec:) Spróbujcie!:)
Wielkanoc się zbliża więc będzie co piec:) Spróbujcie!:)
Na podstawie przepisu ze strony eHow.
Składniki:
1 duża pomarańcza
1/2 szklanki wody
1/2 szklanki wódki
Wykonanie:
Z pomarańczy zdjąć skórkę (tylko pomarańczową część, dokładnie usuwając białą część). Ja użyłam noża ale można też zrobić to obieraczką do warzyw lub cytrusów.
Skórkę drobniutko pokroić i włożyć do słoiczka.
Zalać ją wodą i wódką, zakręcić słoiczek, wstrząsnąć nim dobrze i odstawić w chłodne i ciemne miejsce. Od czasu do czasu wstrząsać słoiczkiem.
Ekstrakt można użyć po 5 dniach ale najlepszy jest po około 2 miesiącach. Po tym czasie najlepiej przecedzić go przez gęste sitko lub gazę (chociaż nie jest to konieczne). Trzymać można go rok, w zakręconym słoiczku, w spiżarni.
W taki sam sposób można też zrobić ekstrakt cytrynowy.
Polecam i smacznego!:)
taki domowy ekstrakt musi być obłędnie aromatyczny. Chętnie wypróbuję we własnej kuchni. :-)
ReplyDelete