Wiosenne Bezy

English Version

Postanowiłam wypróbować nowy sposób na robienie bezików, jako że są to jedne z naszych ulubionych ciasteczek:) Ta metoda wymaga aby najpierw rozpuścić cukier w białkach (nad garnkiem z gotującą się wodą) a następnie ubić białka na sztywną i lśniącą masę. Muszę przyznać, że robi się je błyskawicznie!:) Pomijając oczywiście fakt zabawy z garnkiem:) Cukier rozpuścił się dość szybko, białka były lekko spienione i ciepłe ale na szczeście nie zrobiła się jajecznica:) Trzeba cały czas mieszać białka i pilnować, jak tylko cukier się rozpuści zdjąć z garnka! Inczej będzie katastrofa a nie beziki:) Polecam bo warto spróbówać takim sposobem je zrobić:) U mnie w wersji wiosennej bo kolorowej:) Dzieci tak lubią:) Ale można oczywiście zwykłe białe bezy zrobić. Używając rękawa cukierniczego otrzymacie też dużo ładniejsze ciasteczka. Ja tym razem byłam leniwa i użyłam po prostu łyżeczki - mniej reprezentacyjne te moje bezy ale za to szybko poszło z robotą no i nie było mycia później końcówek do rękawa i samego rękawa:) 

Pomysł - Zuzanna Wiciejowska z portalu Ugotuj.to.

Składniki (na około 55 bezików):

6 białek
1 1/2 szklanki cukru
szczypta soli
barwniki spożywcze (opcjonalnie)

Wykonanie:

Zagotować wodę w garnku. Białka wlać do miski, najlepiej metalowej, wsypać cukier i miskę postawić nad garnkiem z gotującą się wodą.

Cały czas mieszając rozpuszczamy cukier w białkach. Trwa to około 2 minuty. Białka będą ciepłe i spienione troszkę, ale nie mogą się zagotować.

Następnie zdjąć białka z garnka, dodać szczyptę soli i ubić na sztywną, lśniącą masę.

Jeśli chcecie to podzielić masę na kilka części i dodać barników spożywczych aby otrzymać kolorowe bezy.

Blaszki (u mnie trzy) wyłożyć pergaminem i kłaść łyżeczką ciasteczka (około jednej kopiatej łyżeczki na jedną bezę) lub włożyć masę do rękawa cukierniczego i wyciskać beziki (wtedy będą ładniejsze).

Suszyć w piekarniku nagrzanym do 130C/225F przez około 2 godziny. Następnie wyłączyć piekarnik i zostawić w nim ciasteczka na kilka godzin a najlepiej na całą noc.
Wyjąć i się częstować. Można przechowywać dość długo w szczelnie zamkniętym pojemniku.

Polecam i smacznego!:)