Klasycznie. Z kuchni polskiej. Pyszny kapuśniak na kapuście kiszonej. Dla takiego wielbiciela kwaśnych zup jak ja... coś wspaniałego!:) Spróbujcie może i Wam posmakuje:) Zupy wychodzi cały, dość duży garnek, na dwa dni dla czteroosobowej rodzinki w sam raz:)
350g/12.3oz żeberek wieprzowych
150g/5.3oz kiełbasy
2 duże ziemniaki
1 duża marchewka
1/2 cebuli
1 słoik kiszonej kapusty (450g/1lb)
2 czubate łyżeczki przecieru pomidorowego
sól, pieprz, vegeta
1 łyżka suszonego majeranku
2-3 łyżki suszonej zielonej pietruszki
kilka ziarenek ziela angielskiego
2-3 liście laurowe
woda
olej do podsmażenia kiełbasy i cebuli
Wykonanie:
Do jednego garnka wrzucić pokrojone w kostkę ziemniaki i marchewkę oraz żeberka.
Dolać około 8 szklanek wody, dodać sól, pieprz oraz łyżkę vegety. Zagotować, odszumować, zmniejszyć ogień i gotować chwilkę aż warzywa będą prawie miękkie.
Kapustę wyjąć ze słoika (zostawiając kwaśną wodę, poźniej dodamy ją do zupy), przepłukać zimną wodą i posiekać.
Włożyć ją do drugiego garnka, dodać wody tak aby ją mniej więcej pokryła (około 6 szklanek u mnie), wrzucić zielę angielskie, liść laurowy, troszkę soli i pieprzu i gotować do miękkości (około 15-20 minut).
Cebulę posiekać i podsmażyć na oleju a następnie dodać do garnka z warzywami.
Na tej samej patelni (już nie dodając oleju) podsmażyć pokrojoną w kostkę kiełbasę.
Dodać do warzyw. Następnie dodać ugotowaną kapustę (odcedzoną). Wymieszać i zagotować. Jeśli zupa jest za gęsta dodać szklankę lub dwie wody. Dodać przecier pomidorowy, wodę z kiszonej kapusty (tyle ile lubicie) doprawić majerankiem, suszoną pietruszką oraz solą i pieprzem jeśli jest to konieczne.
Podawać. Równie dobra następnego dnia.
Polecam i smacznego!:)
Aj, Marzyniu, robisz tak samo jak ja (i Babcia Bronia)! Nie jesteś czasem z Podkarpacia?! Narobiłaś mi smaka i chyba se zrobię kapuśniaczek :-)
ReplyDeleteMarzyniu ano nie z Podkarpacia:) Ja z okolic Krakowa ale ciesze się ze podobnie kapusniaczek robimy:) Pozdrawiam!:)
DeleteAle z Galicji!!!
DeleteAno tak!:)))))
Deletedla mojej rodzinki na jeden obiad:) uwielbiamy takie zupki:) pozdrawiam
ReplyDeleteU mnie na dwa dni wiec uff kolejny dzien wolny od zupki:))) Pozdrawiam rowniez i dziekuje za odwiedziny!:)
DeleteKapuśniak to jedna z moich ulubionych klasycznych zup, więc od razu się pobudziłam mimo zmęczenia i nabrałam ochoty na miseczkę :)
ReplyDeleteCiesze sie ze moglam Ci troszke w zmeczeniu pomoc:)))))
Deletebardzo lubię, szczególnie taką kwaskową, po dostawie kapusty kiszonej przez Babcię
ReplyDeleteAle Ci dobrze ze taka Babcie masz!:) Zazdroszcze!!!!:))))
Deleteznam i tez polecam - pyszna zupka :)))))))))))))) pozdrawiam serdecznie agata
ReplyDeleteWitaj Agatko i pozdrawiam rowniez!:)
DeleteKwaśny kapuśniak to jest pyszna rzecz!
ReplyDeleteWspaniale wygląda.
Pozdrawiam Cię.
Tak, tak, pyszna rzecz!:) Dziekuje i rowniez pozdrawiam!:)
Delete