Pozostaję w temacie serc i serduszek i proponuję Wam dziś pyszne, kruche, orzechowe ciasteczka:) Naprawdę dobre wyszły więc może się skusicie i pobawicie się w wycinanie serc aby sprawić radość jakiemuś ciastkożercy tudzież ciastkożerczyni na Walentynki:)
Przepis ze strony magazynu Good Housekeeping. Wprowadziłam jednak wiele zmian a przede wszystkim nie ozdabiałam tak jak w oryginalnym przepisie. Polecam!:)
Składniki (na 16 serduszek):
Ciastka:
1/2 szklanki orzechów (laskowe, pekany lub Wasze ulubione) - ja użyłam pekanów
1 szklanka mąki pszennej plus do podsypywania
1/4 szklanki kakao
113g/4oz masła (1 stick) - miękkiego
1/2 szklanki cukru pudru
1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
1 jajko
szczypta soli
Do dekoracji:
100g/3.5oz czekolady (mlecznej, gorzkiej lub Waszej ulubionej)
posypka cukrowa
posiekane orzechy
Wykonanie:
Orzechy podpiec w piekarniku przez parę minut (350F/175C). Następnie bardzo drobno posiekać (ja użyłam food processor).
Mąkę wymieszać z kakao i solą. Masło utrzeć z cukrem pudrem na puch. Dodać jajko i ekstrakt i ubić dobrze. Następnie stopniowo dodać mąkę z kakao a na końcu posiekane orzechy. Ciasto będzie dość klejące. Wyjąć je na deskę posypaną mąką, uformować w kulę, następnie spłaszczyć i zawinąć w folię. Włożyć do lodówki na pół godziny a można je tam trzymać nawet do trzech dni.
Następnie wyjąć ciasto z lodówki, rozwałkować tak jak lubicie ciasteczka (u mnie na około 6 milimetrów/ 1/4 inch). Foremką w kształcie serduszka wycinać ciasteczka (moja miała 4inch/10cm).
Kontynuować aż ciasto się skończy. Ciasteczka ułożyć na blaszce wyłożonej pergaminem i włożyć na jakieś 20 minut do lodówki - w ten sposób ciasteczka nie stracą swojego kształtu podczas pieczenia.
Piec w piekarniku nagrzanym do 175C/350F przez 12 minut (zależy od wielkości ciastek, ja moje piekłam tyle). Wyjąć i wystudzić na kratce.
Ciasteczka są dobre bez żadnych dekoracji ale jeśli chcecie je udekorować to można to zrobić - wyglądają wtedy ładniej.
Ja rozpuściłam 100g/3.5oz czekolady (gorzkiej) w mikrofali i część ciasteczek zatopiłam częściowo w niej a część pokryłam na górze czekoladą a część tylko polałam używając łyżeczki:) Jak widać na zdjęciach nie starałam się specjalnie!:)
Posypałam cukrową posypką w kształcie serduszek oraz drobno posiekanymi orzechami.
Część ciastek zostawiłam bez dekorowania. Te w czekoladzie włożyłam do lodówki na około 30 minut aby czekolada zastygła.
Przechowywać w puszce albo po prostu na talerzyku przykrytym folią (ja tak właśnie trzymałam moje ciasteczka).
Polecam i smacznego!:)
serduszka są urocze.
ReplyDeletepiękne.
ReplyDeletena walentynki w sam raz!
they are really cute! I love how you decorate them, the cookies look really crunchy and so full of flavor
ReplyDeleteI decorated them a little sloppy but thanks a lot Beti!:) Kisses!
DeleteNaprawdę kuszące, poproszę jedno;D Pycha:)
ReplyDeleteAlez prosze bardzo Tyna:) Czestuj sie:) Pozdrawiam!
Delete