Pieczeń rzymska albo klops. Jak zwał tak zwał ale ważne, że dobre :) Jakoś przez te jajka kojarzy mi się z Wielkanocą ale taką pieczeń warto zrobić kiedykolwiek. Podana na ciepło z sosem będzie super obiadem a na zimno z kromką chleba świetny lunch czy przekąska. Naprawdę polecam:) Jedno z klasycznych dań polskiej kuchni więc tym bardziej powinna się na blogu znaleźć:)
Składniki:
1kg/2.2lb mięsa mielonego (może być jakie tylko chcecie, ja używam zazwyczaj z indyka)
2 jajka
1 duża cebula - posiekana drobno
3 łyżki suszonej pietruszki zielonej
3-4 łyżki bułki tartej
sól, pieprz, wegeta do smaku
4 jajka ugotowane na twardo
Sos:
2 łyżki masła
2 łyżki mąki pszennej
tłuszczyk powstały podczas pieczenia mięsa
1 - 1 1/4 szklanki bulionu
3 łyżeczki przecieru pomidorowego
Wykonanie:
Jajka można przyciąć - odciąć im końcówki, wtedy będzie w pieczeni więcej żółtka, nie jest to jednak konieczne, ja czasami odcinam a czasami nie.
Wszystkie składniki na pieczeń wymieszać w misce.
Połowę masy wykładamy do naczynia do zapiekania - keksówka 9x5inch/23x13cm. Następnie ułożyć na mięsie jajka, w rzędzie, jedno za drugim.
Przykryć je drugą częścią masy mięsnej.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180C/350F przez około 1 1/2 godziny - 45 minut pod przykryciem a następnie 45 minut odkrytą. Wyjąć pieczeń na deskę lub do miski. Zachować cały sos powstały podczas pieczenia.
Zrobić sos. Masło rozpuścić, dodać mąkę i energicznie wymieszać aby powstała jednolita masa (zasmażka). Cały czas mieszając dodać sosik z pieczenia a następnie bulion - dodać tyle aby powstał sos tak gęsty jak lubicie. Na końcu dodać przecier pomidorowy, dobrze wymieszać aby się dokladnie połączył z sosem.
Pieczeń podawać polaną sosem z ziemniakami, ryżem i sałatką.
Można też podawać na zimno, do chleba, też jest bardzo dobra.
Polecam i smacznego!:)
Zawsze gości na naszym wielkanocnym stole, w towarzystwie sosu chrzanowego:)
ReplyDeleteZ sosem chrzanowym musi byc pyszna! :)
DeleteBez niej nie wyobrażam sobie świąt :)) I wg mnie najlepsza na zimno :)
ReplyDeleteA u mnie w domu jakos nigdy na stole swiatecznym nie goscila :)
Delete